piątek, 9 listopada 2012

Nie zawsze wystarczy tylko oszczędzać...

Pokazałyśmy wam, że oszczędzać można na wiele sposobów. Jednak w szkole wygląda to jeszcze inaczej. W naszej, we wrześniu zorganizowaliśmy festyn, z którego dochód miał być przeznaczony na zakup nowych komputerów. Aby przybliżyć sytuację porozmawiałyśmy z naszym wicedyrektorem panem Radosławem Bartnikiem :)
Troszkę wyjaśnień:

W szkole zbiera się coś na określony cel, jak w tym przypadku komputery. Ale przy tak dużych kwotach nie wystarczy tylko oszczędzanie w sensie dosłownym, bo stale są jakieś wydatki. Więc trzeba było te pieniądze zarobić.

Zebraliśmy bardzo dużo pieniędzy, ale nie starczyło, więc szkoła dołożyła. I to jest to o czym mówił
p. Bartnik, że trzeba zrezygnować z rzeczy mniej ważnych, aby mieć te, które są niezbędne.

O to właśnie chodzi. Trzeba umieć zarządzać oszczędnościami, odmawiać sobie drobiazgów, aby potem móc mieć to, na czym najbardziej nam zależy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz